czwartek, 15 sierpnia 2013

#10. Horror, romans, a może komedia?


 Większość ludzi z którymi mam do czynienia, wiedzą, że jestem wielką fanką filmów z gatunku horror.
 Może i to dziwne, bo jako nastolatka powinnam wielbić chyba przede wszystkim romanse. Prawdę mówiąc horrory to chyba jedyne filmy, które swoją fabułą potrafiły mnie zaciekawić. A przynajmniej stanowią większość takich produkcji.

Swoją przygodę z horrorami zaczęłam chyba w tamtym roku. Zaczynałam od lekkich;"Piątek 13-tego", "Oszukać przeznaczenie"... potem pojawił się "Krzyk", który wciągnął mnie na tyle, by udać się do wypożyczalni po wszystkie części z tej serii. Ostatnio oglądanym przeze mnie był "Lustra"...muszę przyznać, niezły dreszczowiec. Najlepszym obejrzanym przeze mnie horrorem był "MAMA" (2013), "Ostatni Egzorcyzm" i "Egzorcyzmy Emily Rose"Film dla ludzi o mocnych nerwach. Nie wspomniałam o "Sadze Zmierzch", która ma przypisany gatunek horror, co mnie osobiście zdziwiło, ponieważ czytając jak i oglądając wszystkie części sagi nawet nie przyszło by mi do głowy by dodać ów filmy do listy obejrzanych przez siebie horrorów.

Większość tego typu produkcji ma jeden schemat;do starego domu wprowadza się jakaś rodzina bądź samotnie wychowująca dzieci kobieta, wszystko układa się świetnie do czasu, gdy w domu zaczynają się dziać dziwne rzeczy. Główna bohaterka (w horrorach to zazwyczaj kobieta) szuka starych kronik i tego typu metryk o wcześniejszych właścicielach, przegląda czasopisma z lat, z których pochodzi dom i tam czyta artykuł, który daje jej zarys mrocznych historii domu. Czyta wiele legend o owym miejscu, a od tutejszych mieszkańców dowiaduje się o jakiejś klątwie rzuconej na dom i duchach jej wcześnie zabitych właścicieli, którzy błąkają się po domu, w na razie nie znanej jej przyczynie.

Romans... Hmm.... To chyba najbardziej lubiany gatunek filmowy wśród większości kobiet i...nastolatek :) Sama muszę przyznać, że chodź film "Trzy metry nad niebem" jak i druga jego część "Tylko Ciebie Chcę" są podpisane jako "dramat" bardzo mi się spodobały nie tylko za seksownego i przystojnego Mario Casas'a, ale za romantyczne i w miarę oryginalne sceny. Na mojej liście ulubionych romansów są za raz po wiecznym "Titanicu" na którym zawsze muszę się rozpłakać  :)  Jeśli chodzi o takie filmy, nie przepadam za nimi, ponieważ każdy jest taki sam i tutaj chyba nie muszę przedstawiać "schematu", gdyż chyba każdy widz wie o co mi chodzi. Film "Dear John" jest pięknym filmem. Romans, tak, ale świetny :) Oglądałam ją z koleżanką podczas nocowania i się popłakałam.

Komedie....tutaj nie mam co pisać, gdyż nie jest to za bardzo lubiany przeze mnie gatunek filmowy :)  Może napiszecie jaki jest Wasz ulubiony gatunek filmowy i polecicie mi jakiś fajny film? :)



3 komentarze:

  1. ja nie przepadam za horrorami... kiedyś je uwielbiałam, teraz nienawidzę. moje serce oddałam dramatom i melodramatom <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Straszliwie boję się horrorów. ^^ Czasem nie mogę po nich spać w nocy. ;o

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja osobiście uwielbiam komedie i horrory .. tylko że potem przez tydzien nie mogę zasnąć XDD
    Zajrzyj do mnie :
    http://podazajzaszczesciem.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń